W warszawskiej Zachęcie można obejrzeć interesujące książki i czasopisma, wchodzące w skład wystawy pt. „Sztuka wszędzie”.
Zwiedzaniu sali, w której zgromadzono piękne druki towarzyszy refleksja dotycząca źródeł specyficznej i natychmiast rozpoznawalnej grafiki dwudziestolecia międzywojennego. Artyści, dzięki którym wykształcony Polak za wzorzec książki czy czasopisma uważa dzieło wydrukowane polską antykwą lub czcionką autorską, staranie oprawione, zawierające ilustracje w duchu polskiego Art deco, wyszły przede wszystkim z kręgu stołecznej Akademii Sztuk Pięknych. Grafika, zawierająca odrealnione postacie i przedmioty poddane personifikacji, pogłębia przeświadczenie, że książka jest nie tylko przedmiotem.
Przybysza z „Willi pod Wiewiórką” interesowały przede wszystkim eksponaty związane z Marią i Jerzym Kuncewiczami. Reprodukujemy zatem okładkę „Bluszczu” i „Skamandra”. Pierwsza jest dziełem Ludwika Edmunda Bartłomiejczyka, drugą zaprojektował Antoni Słonimski, nie tylko pisarz, ale i profesjonalny grafik. Ponieważ życie i dzieło Kuncewiczów to powieść szkatułkowa, zatem hasło „piękne druki międzywojnia” prowadzi do następujących tematów, które będą wkrótce rozwinięte:
- Skandal wokół Przymierza z dzieckiem Marii Kuncewiczowej, wydrukowanego w „Bluszczu”.
- Skamandryci w „Willi pod Wiewiórką” we wrześniu 1939.
- Jak Jerzy Kuncewiczów pomógł rodzinie Mortkowicza po śmierci wydawcy?
- Dlaczego kwartalnik literacki domu Kuncewiczów „Klematis” nosi właśnie taką nazwę?
Wystawie „Sztuka wszędzie”. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie 1904-1944” towarzyszy wielka, staranna publikacja książkowa, stworzona według koncepcji Maryli Sitkowskiej, kuratorki wystawy. Rozdział Sztuka książki napisała Agnieszka Szewczyk, pracownica Muzeum ASP w Warszawie i redaktor kwartalnika „Aspiracje”, pisma warszawskich uczelni artystycznych.
Wystawa będzie czynna do 26 sierpnia 2012.